Jestem i Będę:
Wyjście z ciemnego lasu

 

Zaczęły się problemy z sercem, skurcze mięśni, w uszach pojawił się szum, obraz przed oczami pływał, zmysły były stępione, słowa ulatywały z pamięci. Wszystko jak za mgłą. Chodzenie sprawiało mi trudność, więc rzadko wychodziłem z domu. Mówili, że jestem zdrowy, ale momentami nie miałem pewności, czy jeszcze żyję – o zmaganiach z neuroboreliozą opowiada Eliasz Matuła, terapeuta techniki Bowena w stopniu mistrzowskim, bohater naszego cyklu, powstającego we współpracy z Fundacją Małgosi Braunek „Bądź”.

Wyobraź sobie ból, który stopniowo opanowuje całe ciało. Paraliżuje mięśnie, zasnuwa umysł mgłą, odcina zmysły. W lepszych momentach starasz się w miarę normalnie żyć. W gorszych – coś całkowicie cię unieruchamia. I tak mijają dni, miesiące, lata. Rejestrujesz tylko przelatujące jedna za drugą samotne sylwestrowe noce. Życie w nieustającym bólu bywa nie do zniesienia, ale bywa też ogromną motywacją do szukania panaceum. Z bólu może zrodzić się nowa życiowa droga.

Czytaj więcej na vogue.pl

Please publish modules in offcanvas position.

Strrona wykorzystuje pliki cookies, aby ulepszyć stronę oraz twoje użytkowanie jej. Pliki cookies używane są do podstawowej obsługi tej strony. To find out more about the cookies we use and how to delete them, see our privacy policy.

  I accept cookies from this site.
EU Cookie Directive plugin by www.channeldigital.co.uk